Jak zaczynać treningi i przełamać niechęć do ruchu?

Znasz to uczucie, gdy myśl o treningu sprawia, że nagle masz milion innych rzeczy do zrobienia? Bez obaw, to normalne! Ale co, gdybym Ci powiedziała, że można to zmienić? Ruch nie musi być przykrym obowiązkiem – może stać się czymś, co polubisz, a nawet pokochasz. Jak? Już piszę!

1. Odkryj, dlaczego warto się ruszać

Zanim zaczniesz, zastanów się, dlaczego chcesz wprowadzić więcej aktywności do swojego życia. Może chodzi o lepsze samopoczucie, więcej energii, lepszy sen czy po prostu chęć zadbania o siebie? Kiedy zrozumiesz swoją motywację, łatwiej będzie Ci przełamać opór przed ruszeniem się z kanapy.

2. Znajdź swoją ulubioną formę ruchu

Nie każdy musi być fanem siłowni – i to jest OK! Może zamiast tego wolisz taniec, długie spacery, jogę, a może rolki? Eksperymentuj, testuj różne aktywności i znajdź to, co naprawdę Cię kręci. Ruch powinien sprawiać przyjemność, a nie być przykrym obowiązkiem.

3. Zacznij od małych, ale konkretnych kroków

Nie musisz od razu biec maratonu ani spędzać godzin na treningu. Zacznij od krótkich, 3-10 sesji, które z czasem wydłużysz. Twoje ciało potrzebuje czasu, by przyzwyczaić się do nowego rytmu, a małe kroki ( a nawet kroczuszki) prowadzą do wielkich rezultatów.

4. Włącz wsparcie do gry

Ćwiczenia w grupie, z przyjacielem albo pod okiem trenera (którego polubisz) mogą być świetnym motywatorem. Wsparcie innych nie tylko dodaje energii, ale sprawia, że trening staje się bardziej zabawą niż obowiązkiem. A może nawet znajdziesz w tym frajdę?

5. Myśl o ruchu jako o czymś, co robisz dla siebie

Zmiana podejścia to klucz do sukcesu. Zamiast traktować ruch jako przykry obowiązek, pomyśl o nim jako o czymś, co robisz dla siebie. To inwestycja w Twoje zdrowie, lepsze samopoczucie i jakość życia. Każdy mały krok to krok w stronę większej satysfakcji z siebie.

6. Ciesz się postępami i bądź cierpliwy(-a)

Pamiętaj, że zmiana podejścia i budowanie nowych nawyków to proces. Nie zawsze będzie łatwo, ale ważne jest, by doceniać każdy, nawet najmniejszy postęp. Serio. Małe sukcesy to klucz do większych osiągnięć.

Na zakończenie…

Zacząć trenować i zmienić swoje podejście do ruchu to wyzwanie, ale nie musi być trudne ani nudne. Wystarczy odrobina chęci, wsparcia i odkrycia, co naprawdę Cię napędza. Ruch może stać się fajną częścią Twojego życia, a jeśli potrzebujesz pomocy na tej drodze – jestem tu, by Cię wesprzeć.

Działaj, ale bądź wyrozumiała (-y) dla siebie🙏🏻
Olga🙃